+48 697 101 474 kontakt@pathwork.com.pl

Pathwork Guide Wykład nr 15, 25 października 1957 r.

Pobierz wykład w PDF: Oddziaływania między światem duchowym a materialnym

Pozdrowienia w imieniu Pana. Przynoszę wam błogosławieństwa i miłość, moi przyjaciele. Pozdrawiam wszystkich moich starych przyjaciół, jak również tych, którzy znaleźli się tutaj po raz pierwszy. Pozdrawiam również moich dobrych przyjaciół, którzy nie są dziś obecni, oraz tych, którzy są daleko. Wszyscy, którzy czytają moje słowa, powinni wiedzieć, że nie zostali przeze mnie zapomniani. Wszyscy jesteście mile widziani i chociaż ten rodzaj komunikacji może być nowy i niezwykły dla niektórych z was, to proszę was, abyście otworzyli swoje umysły. Wiele rzeczy jest możliwych, o których wy, istoty ludzkie, nie macie teraz pojęcia. Ludzkość zobaczy o wiele więcej takich zjawisk w nadchodzących dekadach.

Dziś wieczorem chciałbym pomówić o oddziaływaniu pomiędzy światem duchowym i materialnym. Wiele powiedziano o wpływie świata ducha na świat materii, ale nie tak wiele o wpływie w drugą stronę. Oba te światy wpływają na siebie nawzajem.

Najpierw omówię wpływ ducha na twoją ziemską sferę. Sfery duchowe istnieją w całym wszechświecie: na planetach, w różnych układach gwiezdnych, a nawet w przestrzeniach pomiędzy nimi. Nawet w obrębie naszej ziemskiej sfery istnieją różne rodzaje sfer duchowych, od najniższych do najwyższych. Ponieważ odległość w świecie ducha nie jest mierzona waszymi miarami geograficznymi, możliwe jest istnienie wielu sfer w tym samym miejscu geograficznym lub materialnym i nakładanie się ich na siebie. Na przykład, jedna osoba  może żyć na ziemi, być w tym pokoju, a także być połączona z określoną sferą duchową, podczas gdy inna osoba w tym samym pokoju może być połączona z inną sferą na zupełnie innym poziomie. Zdaję sobie sprawę, moi przyjaciele, że jest to dla was niezwykle trudne do wyobrażenia, ponieważ odległość jest dla was kwestią przestrzeni. Jednak w absolutnej rzeczywistości tak nie jest. Człowiek jest w kontakcie ze sferą, która odpowiada jego ogólnemu rozwojowi duchowemu. Ponieważ nikt na ziemi nie jest harmonijnie rozwinięty – gdybyś był, nie musiałbyś tu żyć – możesz w pewnym momencie być w kontakcie z określoną sferą duchową, a kiedy twój nastrój się zmieni, prądy wychodzące z twojej duszy, podświadomości i świadomego umysłu połączą cię z zupełnie inną sferą.

Na moim ostatnim wykładzie wyjaśniłem ci, czym jest Wyższe Ja, Niższe Ja i Ja-maska. Każda istota ludzka ma dwie pierwsze, a być może dziewięćdziesiąt procent ludzkości ma również do pewnego stopnia trzecią, maskę własnego ja. Dla tych z was, którzy są tu po raz pierwszy, korzystne może być przeczytanie mojego ostatniego wykładu, aby niniejszy, mógł być lepiej zrozumiany. Tam, gdzie wyższa jaźń została przywrócona do swojego pierwotnego stanu poprzez zrzucenie otaczających ją warstw tworzących niższą jaźń, sięga ona i automatycznie łączy się z najwyższymi i najbardziej promiennymi sferami, nawet jeśli nadal żyjesz na ziemi i nawet jeśli, mierząc odległością, te bardzo promienne sfery są oddalone o setki tysięcy mil. A tam, gdzie niższe „ja” jest wciąż silniejsze i nie pozwala wyższemu „ja” błyszczeć, nawiązywane jest połączenie z siłami ciemności, zgodnie z postawą i rozwojem każdej osoby. Innymi słowy, niższe ja u jednej osoby może być niższe niż u innej. Ponieważ każda sfera jest bogato zaludniona przez duchy pasujące do tej konkretnej sfery, wszyscy jesteście w ciągłym kontakcie z duchami o różnym rozwoju duchowym, a także z siłami i prądami generowanymi z naszej konkretnej sfery.

Niektórzy ludzie czynią odpowiedzialnymi złe duchy, gdy ich niższe ja przejmuje kontrolę, co oznacza, że nie ponoszą za to winy. Tak jednak nie jest. Z pewnością złe duchy mogą wpływać na ciebie i wpływają, ale tylko wtedy, gdy na to pozwalasz poprzez swoją pobłażliwość w dążeniu do rozwoju duchowego i skłonność do wybierania linii najmniejszego oporu. Myślisz, że tylko dlatego, że twoje wady nie są tak złe, jak wady niektórych ludzi o bardzo niskim poziomie rozwoju – na przykład przestępców – nie mają one tak wielkiego znaczenia. Nawet jeśli twoje wady są tylko drobne, i nie są jawnymi przestępstwami lub uznanymi grzechami, jesteś za nie odpowiedzialny. Im wyższy poziom rozwoju, tym większa odpowiedzialność i obowiązek doskonalenia samego siebie. Im bardziej jesteś wolny od bardzo niewłaściwych lub złych tendencji, tym wyższy jest twój rozwój. Dlatego posiadasz więcej oświecenia i więcej siły, a zatem więcej można od ciebie oczekiwać. Tak zwany drobny błąd może być dla ciebie tak samo ważny, jak przestępstwo dla osoby o niewielkim lub żadnym duchowym oświeceniu. Dlatego nie porównuj swoich błędów i odstępstw od duchowego prawa z innymi. Twoje porównanie może być błędne, ponieważ nie jesteś w stanie ocenić, na czym stoisz w porównaniu z innymi. Mówię to, ponieważ ludzie często usprawiedliwiają się, mówiąc lub myśląc: „Nie tylko ja tak robię; inni ludzie robią jeszcze gorzej” lub zrzucając winę na złe duchy, których , jak lubią wierzyć, wpływ na nich, jest jedynie przypadkowy. Z tego samego powodu, jeśli wyższe byty ze świata Boga mogą cię prowadzić, pomagać i wpływać na ciebie, może tak być tylko dlatego, że twoja wewnętrzna postawa je przywołała.

Gdziekolwiek znajduje się człowiek, w jego pobliżu znajduje się również wiele istot duchowych na różnych etapach rozwoju. W każdej sferze są specjaliści wszelkiego rodzaju. Powiedziałem to już wcześniej i powtarzam to tutaj, ponieważ  znaczenie tego nie jest jeszcze w pełni zrozumiałe. Świat ducha, we wszystkich swoich gradacjach, jest znacznie bardziej wyspecjalizowany niż wasza ziemska sfera. Dotyczy to zarówno boskiego porządku, jak i świata ciemności, a także wszystkich wariantów pomiędzy nimi. Każdy z was przyciąga tych specjalistów, których szczególne cechy, dobre lub złe, posiadacie. Bowiem podobne przyciąga podobne nieuchronnie, magnetycznie. Kiedy istota ludzka dorasta, jest otoczona przez duchy opiekuńcze, które należą do porządku i organizacji boskich światów, i mogą oni zbliżyć się do swojego protegowanego tylko wtedy, gdy prosi on o boską prawdę i wolę oraz stara się dążyć wyżej. W przeciwnym razie muszą stać z tyłu i obserwować z daleka. Będą ingerować tylko po to, by chronić zgodnie z przeszłymi zasługami, przestrzegając dokładnych praw duchowych, co do których są bardzo ostrożni i których nigdy nie łamią, ponieważ te prawa to doskonałość, miłość, mądrość i sprawiedliwość. Ta sama osoba jest również otoczona przez wiele innych duchów, które nie są włączone w boski porządek. Niektóre z nich mogą należeć do świata ciemności. Jeśli ta osoba nie jest przestępcą lub naprawdę grzeszną duszą, bardzo złe duchy będą trzymać się od niej z daleka, ponieważ nie mogłyby osiągnąć swojej misji z taką osobą.

Jednak nawet specjaliści od tak zwanych drobnych lub codziennych ludzkich błędów należą do świata ciemności. Oni również działają zgodnie z własnymi prawami i osiągają tak samo wiele dla swoich celów, jak, powiedzmy, duch morderstwa, który wpływa na człowieka. Jeśli twoją wadą jest samolubstwo, dołączy do ciebie specjalista od samolubstwa. Jeśli twoją słabością jest skłonność do wybuchów wściekłości, będziesz miał wokół siebie specjalistę tego typu, który będzie czekał, aż pozwolisz mu przejąć kontrolę, wpłynąć na ciebie i w ten sposób żyć poprzez ciebie. Daje mu to wiele satysfakcji, nie tylko dlatego, że w ten sposób wypełnia swoje zadanie, ale także dlatego, że może oddawać się swojej szczególnej skłonności. Z drugiej strony, możesz być całkowicie pozbawiony zazdrości, więc nie masz przywiązanego do siebie specjalisty od zazdrości. Ale inna osoba, nie gorsza od ciebie w swoim ogólnym rozwoju, może mieć tego specjalistę od zazdrości z powodu tej wady.

 

Musisz więc pamiętać, że to twoje własne wady przyciągają do ciebie konkretnych specjalistów i że nieustannie czekają na okazję, by żyć przez ciebie. W ten sposób jesteś z nimi w zmowie i możesz się ich pozbyć tylko poprzez osobiste starania o przezwyciężenie swoich wad. Ale zanim będziesz mógł to zrobić, najpierw musisz rozpoznać wszystkie swoje wady, których często nie jesteś świadomy tylko dlatego, że nie chcesz być obciążony tak niepochlebną wiedzą. Niewielu ludzi naprawdę chce poznać swoje wady. Większość ludzi przyznaje, że ma jakieś wady, ale powierzchowne przyznanie się do wad i pełne uświadomienie ich sobie to dwie różne rzeczy.

Tak więc, dla własnej ochrony, każdy z was powinien stanąć twarzą w twarz z samym sobą w całkowitej szczerości. Możecie być pewni, że bez względu na to, jakie są wasze konkretne wady, będziecie mieć przy sobie i wokół siebie odpowiednich duchowych specjalistów, którzy czekają na okazję, by zainspirować was do poddania się waszym konkretnym wadom. A ponieważ nie potrzeba dużej presji, aby ulec, i jest to łatwy i wygodny sposób, bardzo często podążasz za tymi inspiracjami. Im silniejsza wada jest w tobie i im mniej jesteś świadomy jej pełnego znaczenia, tym bliżej ciebie będzie ten specjalista! Tak więc dla ludzi, którzy wiedzą o istnieniu zaświatów i istot duchowych, mówienie, że wpłynął na nich zły duch, jest jednocześnie poprawne i niepoprawne. Kiedy tak mówią i chcą przez to powiedzieć, że biorą pełną odpowiedzialność za swój własny wkład, jest to poprawne; ale kiedy mówią to, ponieważ chcą uwolnić się od osobistej odpowiedzialności i poczucia winy, jest to niepoprawne.

Pomiędzy tymi niskimi istotami a wyższymi bytami świata Boga znajduje się wiele duchów, które są bardzo podobne do was w swoich postawach. Mogą to być zmarli ludzie, którzy mają dobre intencje i nie są szczególnie źli, ale nie należą jeszcze do boskiego porządku i dlatego są ślepi pod wieloma względami. Często starają się wpływać na istoty ludzkie, ponieważ pomaga im to w jakiś sposób lub po prostu dlatego, że nie mają nic lepszego do roboty. Mogą uczyć się od ciebie, jeśli podążasz duchową ścieżką samorozwoju. Jeśli jednak nie jesteś silniejszy od nich, będą wywierać na ciebie wpływ, czasami nieszkodliwy, ale nawet jeśli mogą mieć dobre intencje, nie inspirują cię do osiągnięcia najlepszych duchowych korzyści, ponieważ są ślepi. Czasami ich przewodnictwo może być dla twojej materialnej korzyści, co może, ale nie musi, kolidować z twoim duchowym postępem, a czasami ich wpływ może być nieszkodliwy lub wydawać się nieszkodliwy, ale ostatecznie jest dla ciebie niekorzystny. Kiedy i w jakim stopniu może się to zdarzyć, nie jest przypadkiem: ich wpływ jest nieuchronnie wywoływany przez twoje wewnętrzne postawy.

Jeśli medytujesz o tym, o sobie, swoim życiu i swoich pragnieniach, możesz dowiedzieć się, jakie duchy są wokół ciebie. Ci z was, którzy kroczą ścieżką doskonałości, która jest jedyną prawdziwą ochroną, jaką macie, nie będą niepokojeni wpływem duchów, które nie wypełniają woli Boga pod każdym względem. Istnieją inne środki ochrony, ale mają one jedynie tymczasowy efekt. Jeśli jesteś w dysharmonii – na przykład, gdy czujesz, że szykuje się kłótnia z innymi istotami – i masz na tyle przytomności umysłu, by zmusić się do modlitwy, sięgnąć do Boga w sobie lub poprosić o duchowe przewodnictwo, to z pewnością ci to pomoże i gorąco to polecam. Ale pomoże to tylko w tym konkretnym przypadku, ponieważ nie zawsze masz taką przytomność umysłu. Czasami będziesz zmęczony i pozwolisz sobie na to, a wtedy staniesz się ofiarą tych wpływów, które, jak powiedzieliśmy, mogą mieć na ciebie wpływ tylko z powodu tego, co już jest w tobie. Dlatego jedynym pewnym i trwałym lekarstwem i ochroną dla ciebie jest wyrwanie złych narośli z korzeniami. Dzieje się to na ścieżce doskonałości i samorozwoju, ścieżce szczęścia. Jeśli jesteś gotów podążać tą ścieżką, będziesz prowadzony i otrzymasz pomoc. Ale najpierw ta wola i decyzja musi być jasno sformułowana w tobie; wtedy zostanie rozpoznana. W tym momencie twoje boskie przewodnictwo może automatycznie i natychmiast dotrzeć do ciebie i może, między innymi, pokierować cię do właściwej ludzkiej pomocy, której również potrzebujesz, aby podążać tą ścieżką. Zostaniesz poprowadzony do miejsca i osoby najlepiej odpowiadającej twojemu temperamentowi i charakterowi.

W ten sposób różne sfery duchowe z ich odpowiednimi istotami wpływają na ludzi. Istoty ludzkie nie są bezbronnymi ofiarami tych wpływów, lecz same je określają. Odrzucając wszelkie wpływy, które nie pochodzą ze świata boskiego, człowiek nie tylko przejmuje kontrolę nad własnym życiem, ale także osłabia siły ciemności, ponieważ im mniej mają do pracy w świecie materialnym, tym więcej mocy muszą ostatecznie stracić.

Ludzie mają inny rodzaj wpływu na świat ducha. Postaram się dać wam tego obraz, choć może on być bardzo ograniczony. Jak wielokrotnie mówiłem, wasze myśli i uczucia są duchowymi kreacjami. Tworzą one wszelkiego rodzaju formy w świecie duchowym. Jeśli twoje życie jest zgodne z twoim przeznaczeniem i wypełniasz maksimum tego, co jesteś w stanie zrobić zgodnie ze swoim rozwojem – co zdarza się bardzo rzadko – tworzysz formy, które budują harmonijne sfery, struktury i krajobrazy w świecie duchowym. Dla niektórych z was może to brzmieć niewiarygodnie. Jednak, moi drodzy, zapewniam was, że to prawda!  Dla was wszystkich nadejdzie dzień, w którym ujrzycie tę prawdę. W rzeczywistości, kiedy ją zobaczycie, będziecie wiedzieć to, co wiedzieliście przez cały czas w duchu. Wiedza ta była tylko tymczasowo wymazana z waszej świadomości, gdy się wcielaliście. Ludzie, którzy poddają się niższemu ja, tworzą formy, które odpowiadają jakości, sile i typowi ich niższego ja. Nie wyklucza to jednoczesnego tworzenia harmonijnych i pięknych form w stopniu, w jakim ich wyższa jaźń może funkcjonować.

Wyobraźmy sobie, że cała ludzkość, czyli każda jednostka, poszłaby po linii najmniejszego oporu i poddałaby się niższemu ja, pielęgnując je zamiast z nim walczyć. Co by się stało z naszego punktu widzenia?  Nakładające się na siebie sfery, które opisałem, zmieniłyby swój wygląd. Ludzkość wzmocniłaby i powiększyła nieharmonijne sfery, które całkowicie przesłoniłyby harmonijne sfery światła, prawdy, miłości i szczęścia, i zepchnęłyby je na dalszy plan, aby mogły coraz mniej wpływać na ludzi. W rezultacie tylko wpływ nieharmonijnych sił miałby skutek. W ten sposób ludzkość nieustannie dostarczałaby materiału światu ciemności, a jego wpływ na ciebie byłby o wiele większy. Z drugiej strony, wyobraźmy sobie, że cała ludzkość – każda indywidualna jednostka – podąża ścieżką doskonałości. Chociaż ścieżka ta byłaby inna dla każdej osoby, ponieważ to, co może być konieczne dla jednej osoby, może być zbyt trudne dla innej, to jednak, jeśli wszystkie dzieci Boże, na jakimkolwiek poziomie rozwoju, starałyby się jak najlepiej, sfery ciemności i dysharmonii, zła i zazdrości, nienawiści i uprzedzeń, wojny i chciwości zostałyby odrzucone i stopniowo by się rozpłynęły. Boskie dzieło jednak nigdy nie może się rozpuścić; może być jedynie zepchnięte na dalszy plan, po to, by nie mogło wpływać na świat materialny tak długo, jak długo negatywne nastawienie pozostaje tam pod kontrolą. Dysharmonia, ze wszystkimi jej aspektami, może i musi zostać ostatecznie zniszczona i rozpuszczona. Możesz więc bardzo dobrze zobaczyć nie tylko, jak świat duchowy wpływa na ciebie, ale także jak ty wpływasz na niego. Ciągły cykl, czy to złośliwy, czy dobroczynny, jest wprawiany w ruch między nimi. To nigdy się nie zmieni, dopóki istnieje świat materialny; tak musi być.

Na przykład, jeśli grupa ludzi, być może tylko bardzo mała grupa, zbiera się razem w szczerym i uczciwym pragnieniu służenia Bogu i Jego wielkiemu planowi, czy wiesz, jaką formę widzimy w świecie duchów?   Widzimy bardzo piękną świątynię budowaną w świecie ducha. Ta grupa, której się tutaj objawiam, buduje taką świątynię, kamień po kamieniu. Nie jest ona całkowicie wzniesiona, wciąż brakuje dachu i nie jest jeszcze umeblowana, ale budowa jest w toku. Nie myśl, że mówię symbolicznie; mówię prawdę. Ta świątynia już istnieje w odpowiadającej nam sferze duchowej. Wy, moi przyjaciele, którzy należycie do tej grupy, powinniście wiedzieć, że podczas gdy wasze ciała odpoczywają lub śpią, jak mówicie, wasze duchy są często prowadzone do tego miejsca i każdy z was cieszy się, ponieważ widzi, gdzie umieścił kamień. Każdy z was, kto naprawdę się stara, uczciwie i szczerze, i pracuje na tej ścieżce, dostarcza wielu kamieni; nie tylko medium, ale wszyscy to czynią, którzy kroczą tą ścieżką z moją pomocą

A teraz, zanim przejdę do waszych pytań, chcę wspomnieć o czymś, co dotyka bardziej psychologicznego aspektu istoty ludzkiej. Ponownie, konieczne będzie, aby nowi przyjaciele zapoznali się z tym, co powiedziałem wcześniej, aby zrozumieć to, co powiem teraz.

 

Ludzie często oddają się tak zwanemu śnieniu na jawie. Nikt nie uważa, że jest w tym coś złego. Uważacie, że nie jest to szkodliwa rozrywka, ponieważ nikogo tym nie krzywdzicie. Jest to jednak szkodliwe dla nas samych. Postaram się wyjaśnić dlaczego. Kiedy bardzo młodzi ludzie marzą na jawie, to jedno; kiedy dojrzewają, to im przechodzi. Jeśli jednak ludzie nadal śnią na jawie jako dorośli, to już inna sprawa. Oznacza to, że w jakiś sposób tacy ludzie nie dojrzeli; gdyby tak było, żyliby w rzeczywistości, a nie w fantazji. Śnienie na jawie jest bardzo szkodliwe, ponieważ kiedy to robicie, uciekacie od rzeczywistości. Jeśli twoje życie jest bardzo trudne, uciekasz od rzeczywistego życia i jego problemów, wyczarowując obrazy tego, jak chciałbyś, aby ono wyglądało. Oznacza to, że nie możesz rozwiązać swoich prawdziwych problemów, ponieważ nie chcesz na nie spojrzeć i dotrzeć do ich korzeni.

Jak wiesz, nie ma myśli bez treści i formy. Marzenia na jawie również tworzą swoje formy, a te myślokształty stoją na drodze do jakiegokolwiek spełnienia, które moglibyście osiągnąć. Ucieczka w ten pozornie nieszkodliwy sposób jest bardzo kusząca, ale radzę nie ulegać pokusie, ponieważ te formy myślowe uniemożliwiają prawdziwe spełnienie. Ponadto marnujesz czas. Cały czas zainwestowany w tę rozrywkę może i powinien być wykorzystany na prawdziwą medytację, samopoznanie i rozwój. Śnienie na jawie można w pewnym sensie porównać do zażywania narkotyków. Jednorazowe zażycie narkotyku nie zaszkodzi ciału ani duchowi. Ale kiedy już zaczniesz, istnieje niebezpieczeństwo, że się uzależnisz. Jest wielu ludzi uzależnionych od śnienia na jawie; zużywają oni swoją energię na budowanie tych form myślowych. W ten sposób wycofują się z rzeczywistości życia i rzeczywistości, którą mogliby stworzyć, gdyby nie oddawali się tym konkretnym formom myślowym.

 

Czy są w związku z tym jakieś pytania, moi przyjaciele?

 

PYTANIE: Jak to się ma do reklamy?

ODPOWIEDŹ:  To nie do końca pasuje do tematu śnienia na jawie; jednak to, co masz na myśli, jest również szkodliwe, ale w inny sposób. Również w tym przypadku wszystko zależy od jednostki. Jeśli dana osoba przyjmuje to, czego uczy się z reklam, jako rzeczywistość, to może się zdarzyć, że zachęci to ją do maskowania siebie, co nie jest do końca tym samym. Świat marzeń, o którym mówiłem, choć może być również pod wpływem reklamy, jest czymś, co istniało na długo przed reklamą. Innymi słowy, reklama nie jest jego przyczyną, ale może do niego zachęcać.

 

PYTANIE: Gdzie jest granica między koncepcją artysty a śnieniem na jawie?

 

ODPOWIEDŹ:  To bardzo dobre pytanie. Ująłbym to w ten sposób:  Kiedy artysta przekształca marzenia w rzeczywiste kreacje, przestają one być marzeniami. Kiedy artysta bawi się tymi myślami fantazji w celu tworzenia, spełniania się, dawania czegoś innym ludziom, a nie w celu odurzania się, aby nie stawić czoła nieprzyjemnej rzeczywistości, wtedy jest na właściwej drodze i nie przekracza granicy. I znowu, jak we wszystkich tych kwestiach, tylko każda osoba może sama określić, gdzie leży granica. Można to osiągnąć tylko poprzez bardzo dokładne samobadanie.

PYTANIE: Powiedziałeś, że duchom trudno jest skupić wzrok na ciałach fizycznych, chyba że istnieje ku temu dobry powód. Zastanawiam się, jak to możliwe, że ty lub inni mogą czytać?

 

ODPOWIEDŹ:  Jest to możliwe, ponieważ myśl zawarta w słowie pisanym jest formą. Każda myśl jest formą, niezależnie od tego, czy jest napisana, wypowiedziana, wyprojektowana czy odtworzona w muzyce; nie ma to żadnego znaczenia. Widzimy formy myśli.

 

PYTANIE: Innymi słowy, nie widzisz pisma, ale widzisz znaczenie kryjące się za pismem?

 

ODPOWIEDŹ:  Tak, to prawda. Widzimy również pismo, tak jak widzimy ludzkie ciało. Ale znowu, tylko wtedy, gdy istnieje określony cel; w przeciwnym razie widzimy formę.

 

PYTANIE: Czy w piśmie widzisz kolor, emanację formy myślowej, niezależnie od rodzaju osoby?

 

ODPOWIEDŹ:  Nie, nie niezależnie, ponieważ kolor, wibracja, częstotliwość – wszystko, o czym wspomniałem wcześniej – zależy również od cech tej osoby, jej nastroju i ogólnego nastawienia. Wszystko to jest brane pod uwagę i tworzy całość.

PYTANIE: Czyli coś napisane przez jedną osobę bardzo różni się od tej samej rzeczy napisanej przez inną osobę?

 

ODPOWIEDŹ:  Tak, całkiem się różni.

 

PYTANIE: Czy mogę zapytać w związku z tym:  Czy jest to w jakikolwiek sposób podobne do pewnych odczytów psychometrycznych dokonywanych przez ludzi, którzy wierzą, że mogą określić aurę na podstawie dzieła sztuki lub jakiegoś przedmiotu?

 

ODPOWIEDŹ:  Tak, to prawda.

 

PYTANIE: Mówiąc o marzeniach i fantazjach, napisałem sztukę o poprzednim wcieleniu w Egipcie i zastanawiam się, czy sam byłem w Egipcie w poprzednim wcieleniu?

ODPOWIEDŹ:  Czy przy tej okazji mogę dać krótkie wyjaśnienie wszystkim moim nowym przyjaciołom tutaj?  Duchy należące do porządku boskiego planu nie mogą i nie będą udzielać tego rodzaju informacji, chyba że służy to bardzo dobremu celowi, chyba że jest to ważne dla samorozwoju. Jeśli i kiedy ta informacja stanie się dla ciebie niezbędna, otrzymasz wiedzę o niej albo przeze mnie, albo przez innego ducha, albo przez oświecenie, które przyjdzie bezpośrednio do ciebie. Ale tak długo, jak jest to tylko interesująca spekulacja, nie udzielamy takich informacji, ponieważ gdybyśmy traktowali to tak lekko, nie byłoby celu, aby pamięć była usuwana z jednego życia do następnego. Wiem, że jest wiele duchów przychodzących przez media, które są bardzo liberalne z tego rodzaju informacjami. Ale to nie są nasze duchy. Łatwo to powiedzieć, zaspokaja to ludzką ciekawość i nigdy nie można tego udowodnić. Duch mógłby z łatwością powiedzieć ci „tak” lub „nie”, a ty byś się nie dowiedział tak naprawdę. Byłbyś usatysfakcjonowany. Ale nie robimy tego w ten sposób. Kiedy taka wiedza przychodzi, musi mieć prawdziwe znaczenie. Musi być kluczem do twojego obecnego życia. Czasami oświecenie jest udzielane na temat przeszłych wcieleń. Kraj rzadko jest ważny, ale ważne są inne okoliczności. Ilekroć prawda przenika cię na temat poprzedniego wcielenia – i dotyczy to wszystkich – wtedy masz poczucie zwycięstwa lub wyzwolenia. To tak, jakby klucz został włożony do dziurki od klucza i drzwi zostały otwarte, i nagle zrozumiesz wiele, wiele rzeczy w swoim obecnym życiu, takich jak trudności, wyzwania i próby. Jeśli to uczucie nie towarzyszy takiej informacji, nie ufaj jej.

 

PYTANIE: Kiedy, w opinii świata duchowego, osoba jest inicjowana?

ODPOWIEDŹ:  Cóż, ponieważ wielokrotnie zadawano mi to pytanie, postaram się krótko na nie odpowiedzieć; jednak zanim to zrobię, chcę powiedzieć jedno:  Niebezpieczeństwo związane z istotami ludzkimi polega na tym, że bardzo łatwo i szybko używają pewnych kluczowych słów i etykiet. Jest to szkodliwe. Czasami byłoby lepiej, gdybyś nawet nie wiedział o tych słowach. Z naszego punktu widzenia inicjacja ma miejsce wtedy, gdy dana osoba naprawdę, całym sercem, nie tylko w myśli i teorii, ale w praktyce, oddaje swoje życie Bogu; gdy żadne inne względy nie mają znaczenia; gdy Bóg jest zawsze na pierwszym miejscu. Nie oznacza to, że powinieneś stać się fanatykiem lub udać się do klasztoru. Wręcz przeciwnie, Bóg nie lubi fanatyzmu. Przez całkowite poddanie się Bogu rozumie się to, że materialny komfort, pragnienia ego stają się drugorzędne wobec rozważań odnoszących się do Boga i Jego wielkiego planu oraz wypełnienia tego życia zgodnie z wolą Bożą. Kiedy to zostanie rozpoznane i osiągnięty zostanie pewien etap, w którym jest to świadomie wprowadzane w życie, wtedy możemy powiedzieć, że można zastosować słowo „inicjacja”.

 

PYTANIE: Medium chciało zadać pytanie:  Oprócz biologicznych powodów i prawa cywilnego, jakie są duchowe prawa w związku z małżeństwem między braćmi i siostrami?

ODPOWIEDŹ:  Kiedy ludzie inkarnują się w tej samej rodzinie lub w tym samym środowisku, zawsze istnieją powody karmiczne; powody związane z wypełnieniem zadania. Teraz, bracia i siostry są często inkarnowani, ponieważ miłość powinna być poznana między tymi duszami, ale miłość tylko w określony sposób. W innych przypadkach ludzie powinni znaleźć się jako mężowie i żony, ponieważ gdy namiętność lub seks odgrywa rolę, staje się możliwe nauczenie się miłości tam, gdzie wcześniej istniała nienawiść. W ten sposób jest łatwiej. Między braćmi i siostrami ten element jest usuwany, ponieważ na tym etapie ich karmicznego związku może być tak, że miłości należy się uczyć bez pomocy erosa. Dokładnie to może być ich zadaniem. Dlatego z duchowego punktu widzenia małżeństwo jest zabronione między duszami, które są wcielone jako bracia i siostry.

 

PYTANIE: Czy mógłbyś mi wyjaśnić, w jaki sposób spełnianie własnej woli wiąże się z „Bądź wola Twoja”?

ODPOWIEDŹ:  Nie ma tu żadnego problemu, moja droga. Kiedy osoba na ścieżce czegoś pragnie, powinna najpierw zapytać Boga: „Czy jest to Twoją wolą, Ojcze?  Będę otwarty na przyjęcie Twojej odpowiedzi”.  A jeśli jesteś otwarty, jeśli nie utrzymujesz swojego umysłu w określony sposób, jeśli jesteś gotowy zaakceptować Bożą odpowiedź, która może być zupełnie przeciwna do tego, czego pragniesz, wtedy ją otrzymasz. To jedyna właściwa rzecz do zrobienia. Gdzie leży problem?

 

PYTANIE: Ponieważ jeśli otrzymam od Boga odpowiedź, która jest sprzeczna z moim życzeniem, to w jaki sposób wiąże się to z naukami o „ stawianiu swoich roszczeń”?

 

ODPOWIEDŹ:  Ale twoje roszczenie nie powinno być tym, co jest sprzeczne z wolą Boga. Uczę cię przede wszystkim, abyś uczył się zawsze i we wszystkim, jak być otwartym na wolę Boga. Możesz tylko nauczyć się odkładać swoją własną wolę na bok. Jeśli postawisz wolę Boga na pierwszym miejscu, jeśli nie będziesz kochał siebie bardziej niż Boga, kiedy się tego nauczysz, zawsze będziesz w stanie otrzymać odpowiedź. A kiedy już ją otrzymasz, wtedy możesz, jak mówisz, postawić swoje roszczenie.

 

PYTANIE: Dlaczego w człowieku istnieje potrzeba poszukiwania życia duchowego?

ODPOWIEDŹ:  Ponieważ Wyższe Ja lub boska iskra jest w każdym i popycha cię dokładnie w tym jednym kierunku. Im niższy poziom rozwoju, im więcej warstw niższej jaźni przykrywa wyższą jaźń, tym bardziej to pragnienie jest zakrywane i ostatecznie przestaje istnieć. Ale kiedy osiągniesz pewien poziom rozwoju, pragnienie wyższego ja popycha cię. I znowu niektóre głosy niższego ja próbują trzymać cię z dala od tego. To jest walka, którą musisz stoczyć w sobie, każdy z was. Im wyższy jest twój rozwój, tym bardziej nieszczęśliwy musisz się stać, jeśli nie podążasz za głosem swojej wyższej jaźni lub, jeśli o to chodzi, za głosami inspirujących cię boskich duchów.

 

Te wyższe duchy mogą być wokół ciebie tylko dlatego, że twoje wyższe ja uwolniło się wystarczająco, przynajmniej do pewnego stopnia. Jeśli nie posłuchasz tych głosów, jeśli pozwolisz, by inne względy, jakiekolwiek by one nie były, stanęły ci na drodze, musisz stać się nieszczęśliwy. Będziesz czuł się sfrustrowany, nie będziesz miał spokoju umysłu. Jeśli zdecydujesz się podążać za tym głosem, jeśli zdecydowałeś się podążać tą ścieżką i pozostać na niej bez względu na wszystko, szczęście musi być twoje. Ale to zawsze boska iskra, wyższa jaźń, cię przynagla, i nie znajdziesz spokoju, zanim nie znajdziesz tego, co chciałeś znaleźć. Kto puka, ten wejdzie; kto szuka, ten znajdzie.

PYTANIE: Próbując oddzielić Wyższe Ja od Niższego Ja, aby naprawdę poznać siebie, czasami zdarza się, że część Wyższego Ja miesza się z Niższym Ja i odwrotnie. Czy jest jakaś wskazówka, która pomogłaby nam to zrozumieć, rozróżnić między nimi?

 

ODPOWIEDŹ:  Tak, istnieje, ale nie będę miał teraz czasu, aby na to odpowiedzieć. W rzeczywistości wygłoszę cały wykład na ten temat, który uzupełni poprzednie o psychologicznej budowie ludzkiej duszy. Zrozumienie tego byłoby również bardzo ważne dla waszych psychologów, analityków i psychiatrów. W moim ostatnim wykładzie mówiłem o wyższej jaźni, niższej jaźni i masce jaźni; i być może w następnym wykładzie omówię, w jaki sposób prądy wyższej jaźni wychodzą, przenikają przez niższą jaźń i w niektórych miejscach docierają czyste i nierozcieńczone, a w innych miejscach mogą zostać zmienione i wprowadzone do niewłaściwych kanałów przez niższą jaźń z powodu pewnych wad, które posiadasz.

 

PYTANIE: Czy istnieje związek między snami, które masz podczas snu i marzeniami?

 

ODPOWIEDŹ:  W pewnym sensie może istnieć. Sny mogą również rzucać światło na pewne czynniki psychologiczne obecne w danej osobie.

To pytanie daje mi dobrą okazję, by zasugerować wszystkim, którzy pracują ze mną osobiście, by zapisywali swoje marzenia w notatnikach. Przynoście je na sesje osobiste lub piszcie o nich w raportach miesięcznych, jeśli jesteście poza domem. Ponieważ, jak słusznie zauważyłeś, istnieje powiązanie. Sny pokazują twoje podświadome pragnienia w nieco inny sposób, ale rzucają światło również na inne aspekty twojego wewnętrznego wizerunku. Tak więc rozważenie charakteru swoich snów może być bardzo przydatne dla twojego postępu. Proszę was wszystkich, dodajcie to do różnych zadań domowych, które wam zadałem.

 

PYTANIE: Czy następny wykład będzie w języku angielskim?

 

ODPOWIEDŹ:  Tak, teraz wszystkie będą po angielsku.

 

PYTANIE: Mam pytanie dotyczące odległości i pomiarów geograficznych. Czy świat duchowy, w którym jesteś i żyjesz, rozciąga się również na bardzo odległe gwiazdy, takie jak Droga Mleczna?

 

ODPOWIEDŹ:  Tak, na wszystko – na cały wszechświat.

PYTANIE: Innymi słowy, możesz podróżować z łatwością, do dowolnej przestrzeni we wszechświecie?

ODPOWIEDŹ: Przestrzeń nie jest przeszkodą.

PYTANIE: Ale w jakiś sposób musi istnieć odległość?

ODPOWIEDŹ: Dystans istnieje tylko z ludzkiego punktu widzenia. Wiem, że jest to dla ciebie niemożliwe do wyobrażenia.

PYTANIE: Czyli dwa miliony lat świetlnych nie mają dla ciebie żadnego znaczenia jako miara?

ODPOWIEDŹ: Zgadza się. Idąc tym samym tokiem rozumowania, jeśli jestem tu teraz, ale chcę być w Szwajcarii, to jestem tam również w tej samej minucie. A za następną minutę, pół minuty lub ułamek minuty – chociaż nie mamy takich pomiarów – wrócę. Dla mnie, jeśli nie ma duchowego dystansu, nie ma dystansu. A jednak pójście stąd do drzwi może być dla ducha odległością nie do pokonania.

PYTANIE: Ze względu na gęstość medium?

ODPOWIEDŹ: Duchowa postawa to odległość.

PYTANIE: Innymi słowy, dla ciebie bycie na Ras Algeth lub którejkolwiek z wielkich gwiazd jest tym samym, co podróż stąd do miejsca, które dla nas jest w niewielkiej odległości?

ODPOWIEDŹ: To nie ma znaczenia. W świecie duchowym nie ma pomiaru czasu i przestrzeni w porównaniu z tym, co macie tutaj. Miara, którą mamy, jest czysto indywidualna, duchowa i psychologiczna. Nie myślcie, że kiedy mówię „psychologiczny”, to jest to tylko idea; To fakt. Duch, który osiągnął pewien rozwój, ma do dyspozycji cały wszechświat, aż do sfery, do której dotarł. Nie może wzrosnąć, dopóki nie osiągnie odpowiedniego rozwoju.

PYTANIE: Innymi słowy, niżej rozwinięty duch nie może tego zrobić?

ODPOWIEDŹ: Każdy duch ma do dyspozycji tylko to, co znajduje się w sferze jego rozwoju lub poniżej. Tam jest wolny.

PYTANIE: Czy powiedziałbyś, że jest to jak czytanie książki, która przenosi nas wiele milionów lat wstecz, tak jak myśl ducha, który jest tam, gdzie myśli, że chce być?

ODPOWIEDŹ: Tak, tak. Ale to nie jest tylko idea, tak jest w rzeczywistości.

PYTANIE: Ale ludzki umysł nie jest w stanie tego pojąć?

ODPOWIEDŹ: Jest prawie niemożliwe, abyś to pojął, jeśli tego nie poczujesz, nie poczujesz tego w medytacji. Ale potem przekonasz się, że nie możesz dzielić się swoją wiedzą z innymi.

Z tym, moi przyjaciele, powrócę do mojego świata. Zostawiam was z Bożym błogosławieństwem. Bądźciie w pokoju. Bóg jest z wami.